WordPress. Zalety tego CMS-a.

wordpress

Zacznijmy od Zalet, bo jest ich oczywiście znacznie więcej, później przyjrzymy się wadom. Najważniejszą jest to, że dostajemy (w zasadzie za darmo) stronę żywą, taką która żyje a nie jest tzw. „martwą” – wizytówką. Oczywiście to czy strona „żyje” determinuje czy użytkownik publikuje na niej jakieś sensowne treści, bo na WordPressie można przecież stworzyć również wizytówkę.

Strony klasyczne, takie jak mieliśmy jeszcze 10-15 lat temu, powodowały, że po jednorazowym odwiedzeniu strony nie było większego sensu na nie wracać. Dowiedzieliśmy się np.: kiedy warsztat jest otwarty i jak do niego dojechać, ale strona mająca 5-10 podstron i cały czas tą samą treść nie zachęcała nas do ponownych odwiedzin. Mało tego, jeśli właściciel zmienił coś na stronie, np.: godziny otwarcia, my mogliśmy tego nie zauważyć, ponieważ nasze przeglądarki aby oszczędzać łącza internetowe i czas wczytania strony, nie pobierają przez jakiś czas treści z serwera źródłowego na nowo (w przypadku stron html). Po prostu otwierają nam nieaktualną kopię z naszego dysku twardego. Okazywało się więc, że zmianę zobaczyły tylko osoby wchodzące na stronę po raz pierwszy, po jej zaktualizowaniu, albo te które wyczyściły pamięć podręczną swojej przeglądarki (lub uparcie ją odświeżały klawiszem F5). Dzięki CMS-om jak WordPress, strona jest zawsze aktualna, ponieważ oparta jest o język PHP, a to oznacza, że serwer za każdym razem interpretuje kod strony na nowo i generuje kod HTML a nie odtwarza ten sam i znany już mu kod jak jest w przypadku języka HTML. Otrzymujemy też stronę z ładnymi adresami oraz taką, która ma dobrze zoptymalizowany kod. Wszystko to sprawia że nasza strona jest ceniona już na starcie przez roboty Google i dobrze zoptymalizowana pod kątem SEO. Jedyne czego na starcie jej brakuje to treść i szata graficzna.

Oczywistą zaletą jest także możliwość samodzielnego zarządzania treścią. Do niedawna miałem wielu klientów, którzy pisali do mnie, abym naniósł np.: nowe godziny otwarcia firmy na stronę internetową. W tej chwili większość moich klientów jest samowystarczalna, przynajmniej do tego stopnia, aby móc nanieść takie zmiany, oraz zamieścić na stronie nowy wpis o promocji czy rabatach! To wspaniałe nie tylko dla mnie, ale przede wszystkim dla klientów, że czują że mają realny i błyskawiczny wpływ na to jak prezentuje się ich strona internetowa. Nie muszą już polegać tylko na portalach społecznościowych – serwisach firm trzecich aby łatwo nanieść swoją ofertę w sieci, ale mogą to zrobić na swojej własnej stronie (co nie wyklucza stosowania dodatkowo portali społecznościowych).

To, że pracujemy na silniku gotowym, ciągle udoskonalanym i aktualizowanym daje też poczucie bezpieczeństwa i komfortu. Tylko w internecie możliwe jest współdziałanie społeczności z całego świata nad dobrem jakiegoś produktu, często bezinteresownie, ponieważ nie wiąże się z koniecznością fizycznej obecności na drugim końcu świata. Ludzie nie muszą się spotykać twarzą w twarz, aby dopracować jakąś ideę. Ważna jest także segmentyzacja produktu, czyli podzieleniu struktury WordPressa na segmenty o różnym przeznaczeniu. Oznacza to, że jest grupa ludzi pracująca nad szablonami, wtyczkami, czy zabezpieczeniami systemu a ich stosunkowo wyspecjalizowana praca przynosi wszystkim ogromne korzyści za co w tym miejscu wszystkim zaangażowanym bardzo dziękuję. Naturalnie każdy kij ma dwa końce i są też wady takiego rozwiązania. Ale o wadach później. Ja również i każdy użytkownik w znaczącym stopniu przyczynia się do coraz lepszego funkcjonowania całości, poprzez znajdowanie słabych punktów we wtyczkach i szablonach, a także używaniu i dobrym ocenianiu tych, które się sprawdzają i dają dobre rezultaty. Im więcej osób używa wtyczki i pozytywnie się wypowiada na jej temat, tym większa jej popularność i więcej pracy wkłada jej autor w eliminowanie błędów i niedociągnięć bo każdy lubi jeśli docenia się jego pracę, nawet tą, która na chwilę obecną nie powoduje przyrostu realnego pieniądza w kieszeni. Każdy jest zadowolony, zarówno dawca jak i biorca.