Ulotki – rozmiar, ilość, jakość, cena. Potrzebujesz ulotek? Przeczytaj koniecznie.

Jest niedroga, doskonałej jakości i dzięki masowej ilości dociera do wielu potencjalnych odbiorców – ulotka. Jednak nie jest to rozwiązanie pozbawione wad. Już raz na ten temat pisałem (tutaj) i pewnie jeszcze nie raz napiszę. Z każdym tygodniem przybywa ulotek, które zaprojektowałem i wielu klientów kompletnie nie wie od czego zacząć zlecenie wykonania ulotki. Czas to zmienić – dziś odrobinę inne podejście do tematu, dla wszystkich, którzy potrzebują ulotek, ale nie są pewni od czego zacząć, co wybrać i z czyich usług skorzystać. Tak aby było solidnie i tanio, bo jest to możliwe.

Wielkość, jakość, ilość, cena…

Pierwszym kryterium o jakim należy zdecydować podczas projektowania ulotki, to jej rozmiar. Ulotki mogą być w wielu rozmaitych formatach. Podstawowym punktem odniesienia jest kartka A4 (upraszczam sprawę maksymalnie i biorę pod uwagę tylko najpopularniejsze formaty), czyli 210×297 mm. Jeśli tą kartkę zegniemy w połowie otrzymamy najpopularniejszy chyba format ulotki, czyli A5, zaraz za nim mamy A6 czyli A5 zgięty w połowie.

A4 = 210×297 mm
A5 = 148×210 mm
A6 = 105×148 mm
itd.

Równie popularnym do formatów A5 i A6 jest tajemniczo brzmiący format DL, ale jest to po prostu kartka A4 zgięta poziomo na 3(1/3 A4). Czyli 105x210mm.

ulotki_rozmiary

Uwaga! Pojawia się często pewna rozbieżność względem tego co mają w ofercie drukarnie a tym co podałem wyżej, czyli wymiarów nominalnych. Oznacza to, że choć drukarnia pisze w swojej ofercie druk formatu A5 nie koniecznie drukuje format 148x210mm. Często jest to format odrobinę mniejszy, podobnie jest z innymi formatami z rodziny AX. Bierze się to z wielu powodów, a żeby nie wdawać się w zbyt zawiłe dywagacje o układaniu małych ulotek na dużym arkuszu i efektywnym ich rozmieszczaniu pod późniejsze cięcie, skracając długą opowieść do maksimum – chodzi o pieniądze. Dzięki temu, że zgodzimy się otrzymać mniejszy wymiar ulotki często otrzymamy je w znacznie niższej cenie. Uwaga jednak na te rozbieżności, ponieważ zarówno projekt jak i oczekiwania klienta muszą zgadzać się z konkretnym rozmiarem ulotek oferowanych w konkretnych drukarniach. Jeśli chcemy tanio, często oznacza to kompromis. Wymiar końcowy jednak nie jest często aż tak dramatycznie mniejszy, więc nie każdy jest to w stanie wychwycić „na oko”.

Należy także podjąć decyzję czy ulotka ma być jedno, czy dwustronna. Jeśli treści jest więcej na pewno wybór padnie na 2-stronną i takie rozwiązanie polecam. Różnica w cenie jest z reguły symboliczna.

Kiedy treści jest mało lepiej wybrać mniejszy format o połowę, lub zagospodarować drugą stronę ulotki na coś przydatnego, jak choćby mapka dojazdu, czy bon rabatowy. Można nawet pokusić się o wejście w spółkę z inną firmą, umieszczając na dwóch stronach ulotki różne treści i dzieląc koszty druku i kolportażu na połowę, choć w dzisiejszych czasach druk ulotek jest naprawdę niewielki i raczej się tego nie praktykuje.

Drugim najważniejszym kryterium jest ilość ulotek które chcemy drukować. Najpopularniejsze ilości to:

1000 sztuk
2000 sztuk
5000 sztuk
10000 sztuk

1000 sztuk, co ja będę z tym robił? To za dużo! Czy dla takiego klienta opłaca się wybrać mniejszą ilość? Krótko i na temat – nie. Im mniejsza ilość tym gorzej. Droższy druk i gorsza jakość wydruku. Znów chcąc uczynić długą historię krótką, skonkluduję to następująco. Mniejsze ilości niż 1000 sztuk najczęściej drukowane są na maszynie cyfrowej, co nie daje tak dobrej jakości jak druk offsetowy (taki należy zawsze wybierać). A ponadto im mniejsza ilość ulotek tym większy koszt. Oto jak wygląda różnica w cenie (ceny przykładowe, zbliżone do prawdziwych):

  • druk ulotek A5 w ilości 1000 sztuk, to koszt 180 zł
  • druk ulotek A5 w ilości 2000 sztuk, to koszt 210 zł (różnica tylko 30 zł a 2 razy więcej)
  • druk ulotek A5 w ilości 5000 sztuk, to koszt 210 zł (często w tej samej cenie co 2000 sztuk)
  • druk ulotek A5 w ilości 10000 sztuk, to koszt 300 zł

Już znamy dwa kryteria decydujące o cenie:

wielkość formatu ulotki, oraz jej nakład.

Trzeci czynnik to dobra drukarnia oraz projektant przygotowujący projekt. Tutaj sprawa jest prosta, jedyny dobry wybór to sprawdzony projektant, który wykonał tysiące projektów, a kogo innego niż firmę Artekot – czyli siebie mógłbym tutaj polecić 😉 Dzięki temu, że od lat projektuję ulotki, mam też wiele drukarni z którymi współpracuję i mogę wykonać ulotki w atrakcyjnych cenach, zbliżonych do tych podanych powyżej. Ceny jednak są ruchome i zawsze należy sprawdzić je przed podjęciem decyzji o druku. To o czym mogę napisać to koszt wykonania profesjonalnego projektu 2-stronnej ulotki A5 przeze mnie. Jest to koszt 150 zł netto.
Czy jest to dużo? Moim zdaniem absolutnie nie. Z tego projektu może powstać wiele tysięcy profesjonalnych i pięknych ulotek, które zachęcą tysiące osób do zapoznania się z ofertą Państwa firmy. Z tego projektu może powstać baner na stronę, plakat, lub nowsza wersja ulotki później, wszystko za niewielką dopłatą i na zasadach dla stałych klientów z bardzo krótkim czasem realizacji.
I wreszcie projekt musi zostać przygotowany w sposób właściwy. W odpowiedniej kolorystyce, ze spadami, z tekstem w krzywych i zapisany w odpowiednim formacie nie degradującym jakości niepotrzebną kompresją. O tych rzeczach nie piszę, ponieważ nie jest to zmartwienie klienta a projektanta. A jego przygotowanie i dostarczenie do klienta jest już wliczone w w/w cenę projektu. Zachęcam zatem do zlecania profesjonalnych projektów, które potrafią zaciekawić tematem ulotki nawet tych którzy nie potrzebują kolejnego produktu z Waszej oferty a większych oszczędności szukałbym w druku, ponieważ tam faktycznie można zaoszczędzić bez większego uszczerbku na jakości projektu.

Teraz wiemy, jakie są przykładowe koszty druku, a także na czym można zaoszczędzić. Pamiętajcie że druk można zlecić samemu znajdując drukarnię via Internet, gdzie są ich tysiące, tylko czekających na gotowe, profesjonalnie przygotowane projekty. Macie wtedy pewność najniższej ceny. Nie zawsze też najniższa cena druku oznacza wykonanie terminowe i odpowiednią gramaturę produktu. Jednak we wszystkim gdzie liczy się cena potrzebny jest kompromis. A jeśli nie chcecie się sparzyć marginalizujcie ryzyko i zlećcie kompleksową usługę projektantowi, czyli mnie. Życzę powodzenia w biznesie, bo reklama jest nadal dźwignią handlu.